"Ralph Roberts czuł się niczym pijak podczas jakiegoś koszmarnego karnawału, w czasie którego ludzie jadący na górskiej kolejce wrzeszczą z prawdziwego strachu, ludzie zagubieni w gabinecie luster zagubili się rzeczywiście, a karły, garbusy i kobiety z brodami patrzą na człowieka z fałszywymi uśmiechami na ustach i przerażeniem w oczach."

Stephen King - Bezsenność.

_________

sobota, 15 czerwca 2013

20.


Ósmego czerwca z dziewczynami wybrałyśmy się na upragniony od długiego czasu trzeci koncert Fonovel w Ostrowcu. :D Strasznie stęskniłyśmy się za cholernie oryginalną atmosferą pod sceną, za świetną muzyką i taką dawką pozytywnej energii, jakiej żaden z zespołów nie przekazał nam jeszcze w naszym mieście. :)
Promocja nowej płyty, przynajmniej moim zdaniem, wypadła bardzo dobrze, jednak wszyscy najchętniej bawili się w rytmach debiutanckiego Good Vibe. To chyba prawda, że istnieje "syndrom drugiej płyty". :) Jeśli debiut jest dobry, to ciężko nagrać coś lepszego.
Z chłopakami nie widziałyśmy się rok i trzy miesiące. Koncert, planowany początkowo na okolice marca, został przeniesiony, jednak nikt nie znał konkretnej daty. Z Arlandrią stwierdziłyśmy, że "przeniesienie" w tym wypadku zapewne oznacza "odwołanie", jednak mega pozytywnym zaskoczeniem dla nas był fakt, że trzy miesiące po pierwotnym terminie koncert się odbył! :)
Chłopcy jak zawsze pokazali nam niesamowity łódzki eklektyzm, którym charakteryzuje się chyba każdy niezależny zespół z tego pięknego miasta. :) Średnio przekonana do brzmienia nowej płyty zostałam naprawdę zmiażdżona. Oni potrafią mnie przekonać chyba do wszystkiego! :)

Po naszym pierwszym koncercie Fonovel - trzeci grudnia 2011! :)

I po drugim - dwudziesty czwarty marca 2012. :D

I po trzecim koncercie (mam szczerą nadzieję, że nie ostatnim!) - ósmy czerwca 2013. :)))

W sumie chyba przestaję się dziwić, że chłopaki na samym początku najzwyczajniej w świecie nas nie poznali... :D

Radek Bolewski - wokal/perkusja



Paweł Cieślak - syntezatory


Dominik Figiel - gitara


Serdecznie zapraszam do bardziej szczegółowego zapoznania się z muzyką Fonovel! :) Uważam, że naprawdę warto. Jak raz wejdą do głowy, to już z niej nie wyjdą. I to jest niepowtarzalna magia tego zespołu! :)

A jako że te wakacje mają być moimi najbardziej koncertowymi wakacjami życia, już 23.06 wybieramy się do Radzionkowa na koncert Tune, a 13.07 w naszych skromnych progach witamy zespół The Toobes! :)))

Tune - Confused

The Toobes - Don't kill
Wersja koncertowa, bo szanowna wyszukiwarka filmików na blogspocie nie jest w stanie znaleźć wersji audio. :) Ale jeśli ktoś jest zainteresowany: {klik}

5 komentarzy:

  1. bardzo tęskniłam za chłopakami, fajnie, bo okazało się, że oni za nami też :) atmosfera panująca na ich koncertach jest jedną z lepszych, jakie miałam okazję poznać, ale jeśli chodzi o energię, wygrywają; my się zmieniłyśmy, oni się zmienili, ale nadal było fajnie, nawet kebab był fajny :) chciałam się jeszcze odnieść do zdjęć- ja tak nie wyglądam, na żywo jestem o wiele ładniejsza :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspominałaś już kiedyś o zespole Fonovel, zaintrygowałaś mnie i sprawdziłam. Nie zawiodłam się ani trochę! Od tamtego czasu pałam do nich szczerą miłością. Według mnie powinni być bardziej znani, bo są świetni! Wielkie dzięki za pokazanie mi ich muzyki! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie przeżyję, że mnie nie było z Wami wtedy! Strasznie miałam ochotę na ich koncert, bo energia tam jest nie do opisania. Jestem pewna, że chociaż różowy album mnie nie przekonał, to po koncercie słuchałabym go dzień i noc. Nic straconego, odbijemy sobie. Mam nadzieję.
    A nic dziwnego, że Was nie poznali, bo kurcze w porównaniu do poprzednich lat, to dupeczki milion, a w baskince to misiu latałabyś po ścianach!
    Tuńczykami się już jaram! <3 Love love będzie Dżejni *.*
    Idę robić noteczkę.

    OdpowiedzUsuń
  4. to Ci trzeba oddać, że jak już jesteś fanką, to na całego. jak już będę piękna i sławna, to będziesz moim numerem jeden :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Marioooooooooooooooooooooooooooooooooooo, myślę nad nowym szablonem na Twego bloga dramione :D Hm... Jestem ciekawa co z tego wyjdzie xD Mam napływ weny ;p

    OdpowiedzUsuń