"Ralph Roberts czuł się niczym pijak podczas jakiegoś koszmarnego karnawału, w czasie którego ludzie jadący na górskiej kolejce wrzeszczą z prawdziwego strachu, ludzie zagubieni w gabinecie luster zagubili się rzeczywiście, a karły, garbusy i kobiety z brodami patrzą na człowieka z fałszywymi uśmiechami na ustach i przerażeniem w oczach."

Stephen King - Bezsenność.

_________

wtorek, 15 kwietnia 2014

30.


chyba potrzebuję zmian.
chyba jeszcze nie obrałam odpowiedniego kierunku.
chyba odrobinę zginęłam.
po prostu za mało czasu jeszcze upłynęło.
najlepszym rozwiązaniem będzie uciec w świat, który nie istnieje.
w świat horroru, muzyki i pozorów.
najlepszym rozwiązaniem będzie udawać, że wszystko jest okej.


właściwie... przecież wszystko jest okej.
więc o co mi chodzi?

It's like there's cancer in my blood
It's like there's water in my lungs
And I can't take another step, 
Please tell me I am not undone.
It's like there's fire [under] my skin 
And I'm drowning from within - 
I can't take another breath, 
Please tell me I am not undone.

The Amity Affliction - Pittsburgh

1 komentarz:

  1. niesamowite jak bardzo słowa potrafią być wieloznaczne i ile wersji może powstać dzięki jednej wypowiedzi, a teraz spłycę, metafora w ch*j ;*

    OdpowiedzUsuń